5 naj… książek pierwszego półrocza 2023.
Tradycja rzecz święta. ;) Dlatego po napisaniu podsumowania czerwca, zasiadłam oraz dokonałam rachunku sumienia i wybrałam „najki”. Czyli niePoważne zestawienie 5 naj… książek pierwszego półrocza 2023 oczywiście według unSerious. ;)
Jeżeli chodzi o tytuły „najlepsiejsze”, to z dziesięciu tytułów, trzy bez szemrania znalazły swoje miejsce w zestawieniu. O czwarte i piąte miejsce toczyła się nierówna walka (+ małe oszustwo z łączeniem tytułów w serie 😂). Dzięki czemu wybrałam całą piątkę mojego „konkursu zajebistości”. ;) Mam nadzieję, że nie będziecie zawiedzeni. :D
Z tytułów słabszych, w zasadzie zebrałam listę z miesięcznego podsumowania. ;)
Zanim jednak przejdę do tej przyjemnej części, spieszę nadmienić, że kolejność pojawiania się tytułów jest zgodna z kolejnością czytania i w opisie „za co” znajdziecie dwa słowa z recenzji z dodatkowym dopiskiem.
Top 5 najlepszych książek pierwszego półrocza 2023 na unSerious.pl.
Cyberiada Stanisław Lem.Za cudowny miraż baśni z techniką i zabawę słowem oraz najlepszych, humorystycznych konstruktorów Trurla i Klapaucjusza.
|
||
Anne z Szumiących Wierzb Lucy Maud Montgomery.Za moją ukochaną rudą Ankę, która mimo dorosłych problemów wciąż utrzymuje pogodę ducha i marzycielskie zapędy. |
||
Sydonia. Słowo się rzekło Elżbieta Cherezińska.Za przyjemne pod kątem czytelniczym „podanie” lekko dopieszczonej historii Sydoni z Borków.
|
||
GORATH. Krawędź otchłani Janusz Stankiewicz.Za „soczystą”, napakowaną adrenaliną, morzem przygód, moralnych wątpliwości i diabelskich intryg powieść fantastyczną, z którego bohaterem nie da się nie pokochać. |
||
Żmijątko Monika Maciewicz.Za klimat, wykorzystanie wierzeń, słowiańską magię i ogólnie cały świat dawnych Słowian pełen bóstw, rusałek, chmurników czy innych wodników. A także za Biwię, bohaterkę, która wraz z serią rozkwita i oprócz magicznych problemów, na co dzień również mierzy się ze zwykłymi, ludzkimi słabościami. |
Top 5 najgorszych książek pierwszego półrocza 2023 na unSerious.pl.
Droga stali i nadziei Dmitrij Manasypow.Za toporne i nudne czytadło, które nie wniosło nic nowego do świata, a dodatkowo powiela i wałkuje motywy przerabiane w innych książkach serii. |
||
Cesarstwo piasku i Kraina popiołu Tasha Suri.Za zmarnowanie potencjału powieści, bohaterów bez ikry i tempo akcji z kategorii „ziemia niczyja”. |
||
Legenda ludowa Karolina Derkacz.Za niespójność i humor, który miał bawić, a częściej swoją infantylnością „szorował po dnie”. Za fabułę, która się nie kleiła i prawo, które w tej powieści jest mocno płynne. |
||
Stalowa Burza Thomasa Arnold.Za bohaterów płaskich jak deska, z równie płaskim poczuciem humoru i za zamęczenie czernią. |
||
Idź i czekaj mrozów Marty Krajewskiej.Za brak wątku przewodniego i Vendę, której zachowanie w zależności od sytuacji jest mocno sprzeczne. |
Znacie, czytaliście którą ze wspomnianych książek? A może macie swoje top-ki, którymi chcielibyście się podzielić? Chętnie o nich przeczytam! :D
Absolutnie się nie dziwię obecności Lema i Montgomery w pierwszej piątce! :) O “Gorath” nigdy nie słyszałam. Sprawdzę.
U mnie “Trylogia husycka” załapała się na listę 12 najlepszych książek minionego półrocza.
Ja “Trylogię…” zagarnę do końcowej rocznej topki, bo szkoda mi było ją rozbijać na tomy. ;)