Maraton Bratysławski 2015.
Ze względu na zmianę miejsca zamieszkania, w tym roku miałam okazję obserwować 10 Maraton Bratysławski.
Tłumy ludzi z całego świata postanowiły sprawdzić swoje siły na początek sezonu i do tego świetnie się bawić. Niektórzy biegacze postanowili, jak to zwyczajowo podczas takich biegów, nie tylko zaakcentować swoją narodowość kolorami koszulek, czy też opasek, ale także postanowili wyróżnić się z tłumu szykownymi wdziankami. I tak na stracie mieliśmy okazję spotkać Spidermana, Batmana, Jokera czy tam innych piwnych przyjaciół. ;)
Niestety mi samej nie udało mi się przygotować na ten mały 40 km truchcik. ;) Może na przyszły rok będzie nieco lepiej ;)
Trochę historii.
Pierwsza edycja maratonu odbyła się 2 kwietnia 2006 roku i co myślę warto podkreślić, pierwszym zwycięzcą w biegu mężczyzn został Polak – Bogdan Dziuba (wśród pań zwyciężyła Andrea Bérešová ze Słowacji).
I jeszcze trochę cyferek:
Jeżeli chodzi podium wśród Pań można było zobaczyć większą różnorodność. Panowie (niestety) dali się zdominować przez kenijskich biegaczy i żaden europejczyk niestety nie stanął na podium . ;)
Panie:
1. |
JEPKOSGEI KIMUTAI Hellen
|
KEN | 2:35:35 | 0:00:00 | |
2. |
CIRLAN Daniela
|
ROM | 2:42:41 | 0:07:06 | |
3. |
SZABO Tunde
|
HUN | 2:45:04 | 0:09:29 |
Panowie:
1. |
HOSEA KIPLAGAT Tuei
|
KEN | 2:17:18 | 0:00:00 | |
2. |
KIPCHIRCHIR KIPRONO Justus
|
KEN | 2:17:49 | 0:00:31 | |
3. |
MAINA MWANGI Joel
|
KEN | 2:20:39 | 0:03:21 |
Strona maratonu.