Miasto Śniących Książek czyli powieść z Camonii autorstwa Hildegunsta Rzeźbiarza Mitów
Tu rozpoczyna się historia. Opowiada ona o tym, jak wszedłem w posiadanie Krwawej księgi i zdobyłem Orma. Nie jest to opowieść dla ludzi o delikatnej skórze i słabych nerwach, którym to chciałbym polecić od razu odłożenie tej książki z powrotem na półkę i przejście do działu z literaturą dziecięcą. A kysz, a kysz, spadajcie beksy i wielbiciele herbaty rumiankowej, tchórze i mięczaki. Tu chodzi o opowieść o miejscu, w którym czytanie jest nadal prawdziwą przygodą!
Jeżeli po tym opisie “nie zmiękły Ci kolana” i masz odwagę iść dalej to zapraszam wraz ze słynnym młodym pisarzem (bo zaledwie 77 letnim smokiem) Hildegunstem Rzeźbiarzem Mitów do fantastycznej krainy Camonii.
A teraz wyobraźcie sobie drogie “Mole książkowe”, że zostajecie przeniesieni do raju ;) Właśnie tak, gdyż literatura i książka w Mieście Śniących Książek jest centrum wszystkiego. Książki tam są wydawane, pisane, czytane, restaurowane, niszczone, gubione, kradzione… Miasto żyje dzięki książkom, które można znaleźć nie tylko w księgarniach czy antykwariatach, ale także u ulicznych handlarzy i co najważniejsze Łowców Książek. Śmiałkowie Ci, zapuszczając się w ciemne zakamarki katakumb znajdujących się pod miastem i narażając własne życie polują na niezwykle rzadkie egzemplarze książek.
I może wydawać się to nudne tak czytać o książkach, ale wyobraźnia autora (a może raczej niezwykły talent pisarski i kronikarski Hildegunsta ;)) zapewni wiele godzin frajdy, a nie jedna przygoda dzielnego Smoka zmrozi wam krew w żyłach. Do tego grafika przedstawiona w książce może całkiem nieźle pobudzić wyobraźnię.
Dlatego drogie Mole Książkowe “szable w dłoń” tzn. chciałam powiedzieć Książki i ruszajcie na podbój Camonii :)
No Comment! Be the first one.