J.R.R. Tolkien. Biografia autorstwa Humphrey Carpentera.
Nie jestem wielką fanką biografii. Może dlatego, że do tej pory w moim żywocie przeczytałam aż jedną (słownie jedną ;)), która była nudna niczym flaki z olejem. Dlatego odpychałam od siebie możliwość sięgania po tego typu literaturę, aż do momentu, w którym powiedziałam sobie, że w sumie darzę dużą estymą J.R.R. Tolkiena i w zasadzie poza kilkoma detalami z Wikipedii nie wiem nic o jego życiu. Postanowiłam więc się przemóc i sięgnęłam po właśnie wydaną biografię autora (podobno najlepsiejszą) autorstwa Humphrey Carpentera. J.R.R. Tolkien. Biografia
Od Afryki do Oksfordu.
Tolkien przedstawiony przez Carpentera jest człowiekiem z krwi i kości: z pasją bada i tworzy nowe języki, w roztargnieniu sprawdza prace studentów, a wieczorami chadza na piwo z C.S. Lewisem i innymi tzw. „Inklingami”. Carpenter sięga do dzieciństwa Tolkiena, spędzonego na południu Afryki, a następnie śledzi dalsze losy chłopca: stratę rodziców, okopy I wojny światowej, aż do poznania przyszłej żony Edith i zamieszkania w Oksfordzie. Znakomita książka, dająca poczucie realnego obcowania z kultowym autorem.
Lekki język i rzeczowość.
Patrząc przez pryzmat mojego marnego doświadczenia z biografiami, spodziewałam się zalewu faktów i dat już od pierwszej strony. Zaskoczyłam się pozytywnie, bo Carpenter w bardzo lekki, acz rzeczowy sposób podszedł do przedstawiania najważniejszych faktów z życia J.R.R. Tolkiena.
Dowiedziałam się tradycyjnie, gdzie autor się urodził, jak spędził dzieciństwo, jakie talenty przedstawiał jako młodzieniec i w jakich okolicznościach poznał swoją przyszłą małżonkę.
Te informacje, które oczywiście można znaleźć na każdej stronie o Tolkienie, nie były dla mnie nowością. Na szczęście Humphrey Carpenter „między wierszami” dorzucił coś jeszcze. I właśnie to coś, było dla mnie najważniejszą częścią tej biografii.
Mianowicie z ciekawych wzmianek dowiedziałam się, w jakich okolicznościach powstały takie dzieła jak Silmarillion, Hobbit i Władca Pierścieni. Jak wiele wysiłku i wyrzeczeń kosztowało autora — perfekcjonistę — stworzenie tych dzieł i jak niebanalny wkład w ich tworzenie miała miłość do literatury i języków.
Proces tworzenia książek, to wciąż jednak tylko ułomek biografii Tolkiena. Carpenter poświęcił w książce również sporo miejsca na to, co działo się po wydaniu książek. Zwrócił uwagę na zaangażowanie autora w proces ciągłej redakcji i poprawy swoich dzieł. Pokazał, jak dbałość o detale pochłaniała Tolkiena, przez co ten nie był w stanie przelewać na papier dalszych pomysłów i kontynuować innych swoich dzieł.
Reasumując. J.R.R. Tolkien. Biografia autorstwa Humphrey Carpentera, to kawał fajnie opisanej historii jednego z najbardziej rozpoznawalnych i szanowanych pisarzy fantasy na świecie. Jeżeli lubicie piesze wędrówki z Hobbitami, a całe Śródziemie jest dla Was krainą pełną życia i niesamowitych bohaterów, to myślę, że powinniście zainteresować się biografią Tolkiena i poznać proces tworzenia Śródziemia i jego mitologii.
Polecam!
Czytałem jakiś czas temu. Fajnie, że Zysk to wznowił, ale warto dodać, że z tego, co wiem, nie ma tam nic nowego. Jeśli zatem ktoś ma stare wydanie, niczego nie straci nie kupując nowego.
Co do oceny to treści, to oczywiście podpisuje się w pełni.
Widziałam tę biografię od innych Wydawnictw, ale nie komentowałam, bo wcześniejszych nie czytałam, więc ciężko mi powiedzieć, czy są jakieś zasadne zmiany między wydaniami. Zakładam jednak, że mają starsze wydanie będziemy równie zadowoleni, jak przy tym najnowszym od Zysku. :D