Pomornica, czyli kolejny thriller psychologiczny spod pióra Ewy Przydryga.
Ostatnio naszła mnie ochota na przeczytanie/odsłuchanie dobrego thrillera psychologicznego i od razu do głowy przyszło mi jedno nazwisko — Ewa Przydryga. Przeskrolowałam więc moją apkę EmpikGo i zaintrygowana rozpoczęłam znajomość z Pomornicą. ;) Pomornica
Demony przeszłości.
Jeszcze tego samego dnia w ich domu zjawia się policja, a Wiktor zostaje aresztowany. Idealny świat Julii w jednej chwili legł w gruzach. Kobieta zostaje wciągnięta w niebezpieczną grę, która miała swój początek w jej dzieciństwie w dawnej kryjówce małej Julii. Był nią znajdujący się w ogrodzie domek na drzewie. Szesnaście lat wcześniej jej matka i dziesięcioletnia wówczas Julia znalazły pod nim okaleczone zwłoki zaprzyjaźnionego z rodziną chłopca.
Przeszywający, mroczny klimat.
Ewa Przydryga wie, jak grać emocjami czytelników, moderować tempo akcji i przedstawiać fakty tak, by wodzić czytelników/słuchaczy za nos.
Ten sam świetnie wypracowany schemat wykorzystała w Pomornicy. Powieści, która na samą myśl o bohaterach i wydarzeniach, powoduje u mnie szereg przemyśleń i lekkie ściskanie w dołku.
Gdyż klimat tej powieści jest gęsty i mroczny, a współczesne problemy i przeszłość głównej bohaterki podane w odpowiednich proporcjach, a także koneksjach, budują napięcie i zapewniają odpowiedni poziom emocji.
Zakończenie, które mocno mnie zaskoczyło, również do ułomków nie należy, a bohaterowie (szczególnie nastolatka ze swoimi psychicznymi problemami) są wykreowani tak, by rozbudzić w czytelniku/słuchaczu całą paletę emocji.
Dlatego jeżeli macie ochotę na bardzo dobry thriller psychologiczny z tajemnicą z przeszłości, to Pomornica Ewy Przydryga powinna przypaść Wam do gustu.
Polecam!
Zastanawiałam się nad przesłuchaniem audiobooka, który jest dostępny w ramach mojego abonamentu w Legimi. Chyba się w końcu na niego słyszę
Zasysaj śmiało, dobrze się słucha. :D