• Home
  • Tag Archives:  Cykl o Rincewindzie
  • Niewidoczni akademicy

    W Świecie Dysku # 8: Niewidoczni Akademicy

    Niewidoczni Akademicy – zagrajmy w piłkę nożną. Ostatnia książka z Cyklu o Rincewindzie to Niewidoczni Akademicy, mimo że samego zainteresowanego w niej jak na lekarstwo. Przenieśmy się zatem do Ankh-Morpork, a dokładniej…

  • Ostatni bohater

    W Świecie Dysku # 7: Ostatni Bohater

    Ostatni Bohater – czyli rzecz o Cohenie Barbarzyńcy Czy pamiętacie Mazda? To dokładnie ten sam co wykradł bogom ogień, podobnie jak znany nam z mitologii greckiej Prometeusz. Poznaliśmy go przy okazji wspólnych…

  • Ostatni kontynent

    W Świecie Dysku # 6: Ostatni kontynent

    Cykl o Rincewindzie: Ostatni kontynent Kolejny poniedziałek więc nie może zabraknąć (już prawie ostatnich) wieści od najbardziej nieudanego maga Świata Dysku – Rincewinda. Jak wprawne oko mogło łatwo zauważyć Ciekawe czasy nie…

  • Ciekawe czasy

    W Świecie Dysku # 5: Ciekawe czasy

    Cykl o Rincewindzie: Ciekawe czasy Poniedziałkowy cykl spotkań z Rincewindem (tak, to ten najbardziej lamerski mag, jakiego miałam okazję poznać) czas kontynuować. Po licznych  przygodach z Erykiem (nie o te przygody chodzi ;))…

  • Czarodzicielstwo

    W Świecie Dysku # 3: Czarodzicielstwo

    Cykl o Rincewindzie: Czarodzicielstwo Wróćmy znowu do najbardziej nieudanego maga Świata Dysku. Po licznych przygodach z Dwukwiatem, Rincewind wrócił na Niewidoczny Uniwersytet. Zajął stołek pomagiera bibliotekarza, który nota bene jest szympansem i…

  • Blask fantastyczny

    W Świecie Dysku # 2: Blask fantastyczny

    Cykl o Rincewindzie: Blask fantastyczny Pamiętacie jeszcze najbardziej nieporadnego na świecie maga Rincewinda? Tak, to dokładnie ten sam który sześć miesięcy temu ruszył ku przygodzie razem z pierwszym turystom Świata Dysku –…

  • Kolor magii

    W Świecie Dysku # 1: Kolor Magii

    Kolor Magii – czyli czas wyruszyć do Świata Dysku Terry Pratchetta. Dawno dawno temu, za górami za lasami siedziała mała Sylwia z Pratchetta książkami. Siedziała, dukała pod nosem się śmiała i w końcu…