Zbrodnia, magia i ucieczka przed ex, czyli jak się dobrze bawić z denatem w tle, czyli Zbrodnia i magia Katarzyny Wierzbickiej.
Katarzyna Wierzbicka – niedoszła bibliotekarka, obecnie przedszkolanka, a przy okazji czarodziejka słowa – totalnie kupiła mnie swoją trylogią Między światami. Więc kiedy tylko nadarzyła się okazja, żeby wziąć udział w prowadzonych przez nią „kryminalnych warsztatach literackich”, nie wahałam się ani chwili. Bo jak tu odmówić, kiedy w pakiecie dostaje się jednocześnie Zbrodnię i magię?
Szkolenie dla pisarzy.
Czy zabójca chciał chronić społeczność magicznych istot przed zdemaskowaniem? Czy Janka także jest w niebezpieczeństwie? I czy komukolwiek uda się ukończyć kurs Popełnij zbrodnię doskonałą?
Bestseller w weekend.
Będzie krótko, bo i książka jest króciutka – ledwo zdążyłam odpalić audiobooka, a już słyszałam „czytała fenomenalna Agata Skórska”. Człowiek nawet dobrze nie zanurzy się w fabule, a tu już koniec!
A skoro o fabule mowa – jest prosto, treściwie i z przytupem. Mamy zagadkę, magiczne istoty i całe stadko pisarzy, w tym kilku tak zapatrzonych w siebie, że pewnie i Tolkiena poprawialiby po przecinku. Brzmi jak przepis na chaos? Może. Ale to chaos kontrolowany – wciągający i absurdalnie zabawny.
Główna bohaterka, Janka – pół-człowiek, pół-rusałka – to całkiem niezła mieszanka wybuchowa. Czasem mnie bawiła, czasem irytowała, ale koniec końców „znalazłyśmy wspólny język”. Może nie wskoczy na podium moich ulubionych postaci, ale nie mam jej nic większego do zarzucenia.
Humor? Mój klimat! Kilka razy parsknęłam śmiechem, a to zawsze dobry znak.
Wątek kryminalny? No cóż… intryga była, ale raczej nie taka, która sprawi, że zarywacie noc, zastanawiając się „KTO ZABIŁ?!”. Trochę zabrakło napięcia, ale w sumie kto by się tym przejmował, skoro całość tak dobrze się słucha?
Podsumowując: Zbrodnia i magia Katarzyny Wierzbickiej to świetne połączenie fantastyki i komedii kryminalnej. Jeśli szukacie czegoś lekkiego, zabawnego i magicznego – ten tytuł jest strzałem w dziesiątkę.
Polecam!
P.S. Uważajcie na zaproszenia na warsztaty pisarskie. Można z nich nie wrócić… żywym.
Dziękuję ogromnie za recenzję ❤️