5 naj… książek drugiego półrocza 2024

5 naj… książek drugiego półrocza 2024.

Grudzień dobiega końca, a wraz z nim zamykamy kolejne półrocze pełne czytelniczych wrażeń. Jak co roku czas na unSerious-owe „najki” – czyli zestawienie 5 naj… książek drugiej połowy 2024 roku według mnie. ;)

Jeśli chodzi o tytuły „najlepsiejsze”, muszę przyznać, że w tym półroczu było w czym wybierać i musiałam trochę „kombinować”, by wytypować ostateczną (powiedzmy ;)) piątkę.

Tytułów słabszych tym razem udało się „uniknąć” i w zestawieniu możecie odnaleźć zaledwie trzy pozycje, które mnie rozczarowały.

Zanim przejdę do przyjemniejszej części, zaznaczę jeszcze, że kolejność wymienionych książek odpowiada kolejności ich czytania, a w opisie „za co” znajdziecie dwa słowa z recenzji oraz dodatkowy komentarz.

Top 5 najlepszych książek drugiego półrocza 2024 na unSerious.pl.

		Cykl: Droga Samotnego Psa Arkadego Saulskiego. Za niesamowicie wykreowany świat inspirowany kulturą Azji Wschodniej dopełniona sporą dawką magii i mistyki. Za niesamowitego bohatera, klimat i rozmach w każdym tomie serii.
		Kształtowanie Śródziemia i Utracona droga i inne pisma J.R.R. Tolkien. Za możliwość kolejnej, wspaniałej podróży po Śródziemiu i odkrywanie fascynującego procesu twórczego mistrza.
		Płomienna korona i Wojenna korona Elżbiety Cherezińskiej. Za wspaniałe „sprzedawanie” historii Polski, które wciąga perfekcyjnym połączeniem historycznych faktów, pełnokrwistych bohaterów i literackiej wyobraźni.
		Powrót z gwiazd Stanisława Lema. Za poruszającą i jednocześnie przerażającą wizją przyszłości i wizjonerstwo.
		Piąty akt Wojciecha Wójcika. Za świetną powieść kryminałką, która zgrabnie splata teraźniejszość z historią z niesamowitym teatralnym finałem.

Top 5 3 najgorszych książek drugiego półrocza 2024 na unSerious.pl.

Płomień i krzyż tom IV Jaceka Piekary. Za powtarzanie tego co było na Rusi, chamskie docinki Mariusa, które ciągną się czasami całymi stronicami, miałkość i szumne zapowiedzi o kończeniu wątków, które nie zostały zrealizowane.
Zakon Mimów Samantha Shannon. Za infantylność, słaby wątek romantyczny, toksyczne relacje pielęgnowane przez bohaterkę, miałkość i przewidywalność fabuły.
Zaginiona Andrzeja Pilipiuka. Za rozwleczone pożegnanie z pannami Kruszewskimi, które straciły swój dawny blask i charakterek i całkowite pominięcie Moniki Stiepankovic, która nadawała serii kolorytu.

Znacie, czytaliście którą ze wspomnianych książek?

A może macie swoje top-ki, którymi chcielibyście się podzielić? Chętnie o nich przeczytam! :D