Psi hotel, buszowanie w kukurydzy i koniec kwartału, czyli podsumowanie miesiąca lipiec 2024.
Trochę nie spodziewałam się tak intensywnego lipca w pracy. Owszem, wiedziałam, że rozpoczyna się urlopowe szaleństwo, ale w moim małym zespole miałam wszystko dopięte tak, by spokojnie zakończyć kwartał i wyrobić się z robotą do końca miesiąca. Moje plany niestety pokrzyżowali „spóźnialscy”, którzy w drugiej połowie lipca wprowadzili sporo zadań i nerwowości. lipiec 2024
W okiełzaniu moich nerwów pomagały mi dwa psy. ;) Tak, znowu zawitała w moje skromne progi sąsiadka Luna. Przez to Merlin miał sporo do roboty, bo musiał zachęcać urlopowiczkę do wspólnych zabaw z piłeczką, pilnować, czy przypadkiem jego luba nie dostała lepszego kąska do miseczki, i pokazywać jej swoje spacerowe szlaki. ;)
Ostatnie dni lipca (poza pracą i książkami) zabierała mi też Olimpiada, podczas której priorytetowo oglądałam mecze siatkówki naszych pań i panów.
Tyle tytułem przydługiego wstępu. O przeczytanych przeze mnie książkach tradycyjnie możecie przeczytać w podsumowaniu miesiąca w cyferkach. :)
Cyferkowo:
Przeczytałam 15 książek, które dały 5 788 stron.
W zakręconym, zapracowanym lipcu postawiłam na lżejszą, acz bardzo dobrą lekturę, co widać choćby po ilości najlepszych przeczytanych książek w tym miesiącu.
Najlepsza przeczytana: Antykwariat pod salamandrą Adam Przechrzta, Czarne miecze Arkady Saulski, Kształtowanie Śródziemia J. R. R. Tolkien, Powrót z gwiazd Stanisław Lem.
Najsłabsza przeczytana: —————
Największe rozczarowanie: —————
Jeżeli chodzi o pozostałe zestawienia, dotyczące przeczytanych książek, klasycznie pozostawiam je bez komentarza na poniższych grafikach.
Czytelnikom w duszy gra.
W lipcu najbardziej poczytne notki są dla mnie absolutnym zaskoczeniem. Spodziewałam się, że ze względu na wznowienia Dworów trochę notki o serii mogą zapracować, ale pierwsze miejsce dla Gamedec’a, drugie dla Pani Peregrine i trzecie dla Hazel Wood, to był coś nieoczekiwanego, ale miłego. ;)
♣ Cykl: Gamedec # 1: Gamedec. Granica rzeczywistości
♣ Cykl: Pani Peregrine 6: Plagi na diabelskim poletku
♣ Cykl: The Hazel Wood # 1: Hazel Wood
♣ Cykl: Dwór cierni i róż # 4: Dwór srebrnych płomieni
♣ Ranking zajebistości Metro 2033 by unSerious.pl
W mediach społecznościowych stagnacja na FB, gdzie największym zainteresowaniem cieszyła się wzmianka o Antykwariacie pod salamandrą, a na Instagramie Tolkien.
|
Cyklicznie.
W czerwcu głównie kończyłam cykle, więc w lipcu postanowiłam nadrobić i dodałam kilka nowych na listę. ;)
♠ Ilość czytanych cykli: 127 (w tym cykle przeczytane, które czekają na kontynuację: 89);
♠ Cykle, które odrzuciłam 6:
♠ Zakończone cykle: 133.
Od przybytku głowa nie boli. ;)
Pięknie wyglądały moje półkowniki przez ostatnich kilka miesięcy, więc trzeba było popsuć sobie statystyki. ;)
W skrócie. Przybyły do mnie 2 książki recenzenckie i 24 książki nabyłam z własnej „peňaženky”.
Recenzenckie: | Własne: | ||||
|
|
#polskafantastykafajnajest
Ilość książek: 5 ♦ Niewidzialna korona Elżbieta Cherezińska; ♦ Czasy, które nadejdą Andrzej Pilipiuk; ♦ Szczury Wrocławia. Dzielnica Robert J. Szmidt; ♦ Ja, Inkwizytor. Dziennik Czasu Zarazy Jacek Piekara; ♦ Antykwariat pod salamandrą Adam Przechrzta; |
#zmniejszamtakpoprostu
START: 531 Stan na początku miesiąca: 507 Przybyły: 26 Przeczytane: 7 Oddane: – Stan na końcu miesiąca: 526 |
A Wam jak minął gorący lipiec?
Kibicujecie, czytacie, a może po prostu odpoczywacie?
Próbowałem Gamedeca, ale mnie jakoś nie nawilżył. Za bardzo abstrakcyjny jak na moje trzy na krzyż neurony.
(Co nie zmniejsza w żaden sposób mojego szacunku do p. Przybyłka, równy zeń chłop)
Na mnie zadziałał, a Ty widać potrzebujesz inne lubrykanty. ;)