Kształtowanie Śródziemia, czyli kolejna wycieczka po Śródziemiu J.R.R. Tolkiena.
Minęło ponad pół roku od mojej ostatniej wizyty w Śródziemiu, więc z ogromną przyjemnością wybrałam się na kolejną eksploracyjną wycieczkę po tej krainie, aby odkryć, jak przebiegało Kształtowanie Śródziemia.
Legendy Śródziemia i Valinoru.
W czwartym tomie Historii Śródziemia znalazły się:
- Fragmenty prozatorskie następujące po Zaginionych opowieściach.
- Najwcześniejszy Silmarillion (Szkic mitologii).
- Quenta.
- Pierwsza mapa do Silmarillionu.
- Ambarkanta.
- Najwcześniejsze Kroniki Valinoru.
- Najwcześniejsze Kroniki Beleriandu.
Coraz bliżej Władcy Pierścieni.
Ballady Beleriandu nastroiły mnie poetycko, a Kształtowanie Śródziemia gładko przywróciło do prozy, umożliwiając ponowne zachłyśnięcie się mitologią Śródziemia i poznanie utworu Quenta. To właśnie Quenta jest źródłem i poprzednikiem Valaquenta, który później, wraz z innymi utworami, złożył się na pierwszą wersję Silmarillionu.
Reasumując. Po raz kolejny się powtórzę, ale jeśli jesteście fanami Tolkiena i fascynuje Was wykreowany przez niego świat, to Kształtowanie Śródziemia nie tylko Was zachwyci, ale także pozwoli docenić kunszt autora, który prezentował on, na każdym etapie tworzenia swojego dzieła.
Gorąco polecam!
No Comment! Be the first one.