Virion. Legion, czyli ostatnie spotkanie z młodym Szermierzem Natchnionym Andrzeja Ziemiańskiego.
Wiem, że Virion. Legion Andrzeja Ziemiańskiego to nie będzie moje ostatnie spotkanie z Virionem, bo show must go on i ten przyjemniaczek powróci w wersji dziadkowej. Jednak zanim to nastąpi, zapraszam na kilka słów o Virionie, który jeszcze coś tam pamięta i twardo na nogach stoi.
Taida broni stolicy Luan.
– Co oznaczał?
– Oznaczał…”zobaczymy”.
Upadek jest nieunikniony.
Syrinx zostanie zdobyte i splądrowane. Głowa cesarza potoczy się po marmurowej posadzce. Cesarstwo pogrąży się w chaosie i zniknie z map świata.
Plan spiskowców jest doskonały i musi doprowadzić do takiego właśnie finału. Rozumie to nawet Taida. Virion również to rozumie. Tylko…postanowił nie przyjmować tego do wiadomości.
Dzieje się.
Jeżeli czytaliście poprzednie odcinki, to wiecie, na co stać Viriona i jego bandę.
Jakby tych ludków Wam jednak było mało, to prokurator Taida, też potrafi zagonić kilku chłopców do roboty i stanąć na czele armii, która ma za zadanie obronić Syrinx, stolicę Luan.
Ogólnie w tym odcinku cały czas się coś dzieje. Wątki same się zamykają, a nowe, uchylając drzwi do przyszłości, otwierają się na naszych oczach.
Ilość intryg przekracza najśmielsze oczekiwania (nawet Taidy), ale wisienką na torcie jest oczywiście ta prawie doskonała intryga, która miała pozwolić przejąć całe imperium bez jednego machnięcia mieczykiem.
Dzięki nagromadzeniu spisków wszelakich, a także rozlicznym bitkom, akcja książki jest bardzo dynamiczna i pozwala odczuć tę grozę, a także ciśnienie spowodowane z małą ilością czasu na podejmowanie kluczowych decyzji, by rozwiązać wszystkie problemy Imperium.
Ogólnie bardzo fajne zakończenie serii, które nie tylko zamyka pewien rozdział, ale też fajnie nawiązuje do innych wcześniejszych powieści autora.
Dlatego jeżeli macie ochotę na odrobinę lekkiej lektury, z dobrze wykreowanymi postaciami, które obnażają raz po raz głupotę społeczeństwa, a także fajnie wykreowanym światem, to polecam Wam nie tylko ostatnią odsłonę serii Viron. Legion, ale całe uniwersum Achai.
No Comment! Be the first one.