Zima, zakończenie roku finansowego i zapalenie krtani, czyli Podsumowanie miesiąca styczeń 2023.
Początek 2023 roku okazał się dla mnie szalony. A to wszystko za sprawą zakończenia roku finansowego, które w tym roku okazało się być prawdziwą dyskoteką. Jak uwielbiam pracować z różnymi ludźmi i regionami, tak muszę przyznać, że region APJ (czy jak tam wolicie Azja), rządzi się absolutnie swoimi prawami. styczeń 2023
Można pokazywać im dobre wzorce, przygotować dla nich spersonalizowane toole, a na koniec oni i tak zrobią (źle) po swojemu w czasie, który przekracza wszelkie możliwe granice.
Zapewne dlatego po milionowych styczniowych call-ach mój głos odmówił posłuszeństwa i w ostatni weekend stycznia zaniemówiłam. Największy problem z brakiem fonii z mojej strony miał oczywiście Merlin, który absolutnie nie przyjmował do wiadomości, że pańcia przez pięć dni nie będzie z nim chodzić na spacerki.😅
Wszystkie możliwe przekupstwa i dodatkowe zabawy w domu nie pomagały. Manifestacjom głosowym (jak już wyszedł z szoku, że nie mówię), nie było końca. I żeby było zabawniej, próbował wzbudzić we mnie zazdrość, przytulając się do pańcia, jak tylko na niego patrzyłam. 😂
Ogólnie wesoło na całej linii, a co się tyczy moich styczniowych lektur. O tym tradycyjnie przeczytacie w podsumowaniu miesiąca w cyferkach. :)
Cyferkowo:
Przeczytałam 12 książek, które dały 5 406 stron.
Przyznaję, że dobór lektur w pierwszym miesiącu 2023 roku, chyba mi się tak do końca nie udał. ;) Owszem zaliczyłam kilka świetnych tytułów, ale wśród tej fantastycznej mieszanki pojawiły się też tytuły średnie, złe i rozczarowujące.
Najlepsza przeczytana: Wspomnienie lodu Steven Erikson, Bielmo. Niezwykły przypadek Edgara Allana Poe Louis Bayard;
Najsłabsza przeczytana: Droga stali i nadziei Dmitrij Manasypow;
Największe rozczarowanie: Zaginiony metal Brandon Sanderson;
Jeżeli chodzi o pozostałe zestawienia, dotyczące przeczytanych książek, klasycznie pozostawiam je bez komentarza na poniższych grafikach.
Czytelnikom w duszy gra.
W styczniu (jak należało się spodziewać ;)) największym zainteresowaniem cieszyły się notki z wyzwaniem #polskafantastykafajnajest oraz wszelkiej maści notki podsumowujące. ;)
♣ #polskafantastykafajnajest czyli wyzwanie unSerious.pl na rok 2023
♣ Rok 2022 z wyzwaniem #polskafantastykafajnajest
♣ Podsumowanie roku 2022
♣ Generał Daimos… Czyli jak to się zaczęło
♣ Forst w akcji # 2: Przewieszenie Remigiusza Mroza
W mediach społecznościowych Waszą uwagę najbardziej przykuły posty o podsumowaniu wyzwania #polskafantastykafajnajest na FB i Zaginiony metal Brandona Sandersona na Instagramie.
|
Cyklicznie.
Jeżeli chodzi o serie, to niewiele się styczniu zmieniło. Rozpoczęłam zakończyłam i rozpoczęłam jeden nowy cykl (choć nie wiem, czy będzie kontynuowany).
♠ Ilość czytanych cykli: 110 (w tym cykle przeczytane, które czekają na kontynuację: 79);
♠ Cykle, które odrzuciłam 5:
♠ Zakończone cykle: 101.
Od przybytku głowa nie boli. ;)
W styczniu nie kupiłam, ani też (na Słowację) nie dostałam żadnej książki, więc chwilowo mój bilans walki z półkownikami wygląda znakomicie. ;)
Wyzwań czar.
Ponieważ w 2023 roku zdecydowałam się na wzięcie udziału aż w 4 wyzwaniach, więc króciutko będę je tu podsumowywać.
![]() |
#polskafantastykafajnajestStyczeń zakończyłam z sześcioma opublikowanymi tytułami na koncie: |
|
|
#zmniejszamystoshanby2023Stan początkowy: 471 |
|
![]() |
|
|
|
#odczarujmypółkiW styczniu 2023 roku zaliczyłam aż 4 z 12 kategorii. 2. Książki ulubionych autorów: Zaginiony metal Brandon Sanderson; |
A jak Wam minął pierwszy miesiąc 2023 roku?
Mieliście szansę przeczytać jakąś pasjonującą lekturę? Koniecznie podzielcie się Waszymi dokonaniami w komentarzu. :)
Świetne podsumowanie ;) Przyznam, że statystyki o książkach sama uwielbiam tworzyć, podsumowywać i na ich podstawie wnioskować sobie o tym, jak ja w ogóle czytam ;)
Poszalałaś w wyzwaniu z polską fantastyką :) Ja się nieśmiało przyznam, że już drugi miesiąc z rzędu udaje mi się czytać coś do wyzwania, więc… chciałabym utrzymać tendencję, na szczęście rozpoczęłam nową trylogię :)
Dzięki i cóż, statystyki mnie bawią, bo wiem co i kiedy czytam. ;)
A jaką to trylogię napoczęłaś? Pochwal się. :D