Podsumowanie roku 2022.
Nowy 2023 rok przywitany! Więc czas podsumować ten miniony. Podsumowanie roku 2022
A był on dziwny. Z jednej strony przyniósł wiele dobrego (Merlin, urządzanie domu, zmiana stanowiska, upragniony wyjazdowy urlop), ale z drugiej strony też sporo strachu i nerwów. Wojna na Ukrainie wniosła w nasze życie sporo niepewności nie tylko o własne jutro, ale także o kondycję świata, w którym przyszło nam żyć.
Jeżeli chodzi o blogową część roku 2022, to mimo nawału pracy (ze względu na roszady w firmie dwa razy zdążyłam zmienić stanowisko 😂) starałam się pisać w tym niePoważnym zakątku w miarę regularnie. Dzięki Wam, Waszym odwiedzinom i pozostawionym komentarzom dodatkowo się motywowałam. Za to Wam bardzo dziękuję. :D
Rok 2022 to również wyzwanie #polskafantastykafajnajest, które zaskoczyło mnie Waszym zaangażowaniem i ilością wspaniałych tytułów, które przeczytaliśmy w ramach tego wyzwania.
Wielkie dzięki Wam za to i oczywiście jedziemy z tym wyzwaniem również w roku 2023! :D
Cyferkowo.
Jeżeli popatrzeć na moje książkowe życie pod względem liczbowym, to przeczytałam/odsłuchałam więcej książek niż w roku 2021 po względem „ilościowym i kartkowym”. Jeżeli zwróciliście uwagę na media społecznościowe, to ponownie liczba moich obserwatorów na Instagramie znacznie się obniżyła. Jest to wynik regularnie przeprowadzanych przeze mnie „akcji porządkowych”. Ilość kont, które przestały być aktywne od 2 do 3 lat jest ogromna. Do tego regularnie usuwam sklepy meblowe, restauracje czy innych dziwnych podglądaczy (szczególnie tych, co piszą do mnie o tym, że chętnie zostaną moim „sugar daddy” 😂).
Rok 2022 podobnie jak poprzednie okazał się rokiem mężczyzn, choć wyraźnie udział procentowy autorek wzrasta. Jednak wiadomością dnia, jest dla mnie oczywiście to, że przeczytałam więcej książek autorów z rodzimego podwórka i spoglądając wstecz na ostatnich 5 lat, pobiłam swój rekord z 2019 roku. ;)
Gatunkowo nic się u mnie nie zmienia. :D Przoduje u mnie fantastyka, a drugie miejsce zajmuje literatura z dreszczykiem. Autorką roku została zaś Margit Sandemo (czy ja już wspomniałam, że zaczęłam słuchać Sagi o ludziach lodu? 😅)
Patrząc na „półkowniki challenge”, to mogę napisać, iż była to istna katastrofa. ;) Przybyły do mnie aż 204 książki i w zasadzie na każdym polu pobiłam swój niechlubny rekord. Na swoje usprawiedliwienie mam tylko jedno. Zamówienie z 2021 roku, które miałam odebrać jeszcze w grudniu 2021 niestety ze względu na Covid-y odebrałam dopiero w lutym 2022. Co znacznie zawyżyło moje statystyki.
No i jeszcze na koniec przegląd wydawnictw po które sięgałam najczęściej w 2022 roku. Jak widać królują Zysk i S-ka, Fabryka Słów i Ringel Axel Springer Polska (Saga o ludziach lodu 😅).
A jaki był rok 2022 pod względem czytelniczym?
Powiedziałaby, że bardzo, ale to bardzo udany. Pojawiło się kilka tytułów (głównie w pierwszej połowie roku), które lepiej byłoby omijać szerokim łukiem, ale jednak większość lektur była wyśmienita i w odpowiednich momentach relaksująca. :D
Top-ki i inne ciekawe teksty.
Ponieważ podobnie jak w latach poprzednich pokusiłam się o przygotowanie wpisów o 5 naj… książek pierwszego i drugiego półrocza 2022, więc nie będę się powtarzać, tylko podrzucę poniżej te dwa urocze odnośniki. ;)
Wyzwania.
Przez lata migałam się od wyzwań, ale jakoś tak się stało, że w 2022 roku wzięłam udział w dwóch wyzwaniach (#wyzwanieztytułem i #polskafantastykafajnajest), które ukończyłam z pełnym sukcesem.
Na czym polegały wyzwania i jakie książki przeczytałam w ramach tych wyzwań odnajdziecie >> TU <<
Najchętniej czytaliście.
Jeżeli chodzi o najchętniej wyszukiwane i czytane notki na blogu, to absolutnym liderem została notka do wyzwania #polskafantastykafajnajest. Daleko w tyle za nią poszukiwaliście na blogu słów kilka o dość popularnych anime i już klasycznie o muzeum Ferrari w Maranello i Modenie. Zaskoczyło mnie natomiast powodzenie drugiej notki o Forstcie. Czy ja przegapiłam w tym roku jakąś akcję z książkami Remigiusza Mroza? 🤔😂
◊ #polskafantastykafajnajest czyli wyzwanie unSerious.pl na rok 2022
◊ Generał Daimos… Czyli jak to się zaczęło
◊ Death Note – Notatnik Śmierci
◊ Muzeum Ferrari w Maranello i w Modenie
◊ Forst w akcji # 2: Przewieszenie Remigiusza Mroza
Plany na 2023.
Z wiadomych powodów i w tym roku moje główne plany dotyczą domu. Dalej walczymy z ogródkiem. Mam wobec niego trochę planów, ale dopóki nie stanie garaż (może uda się załatwić papiery i fundament w tym roku), ciężko będzie mi zrealizować „dekoracyjne drobiazgi”.
Poza tym, chciałabym znowu trochę „pobawić się za kółkiem”. Może w tym roku nie Nürburgring, a jakiś inne miejsce.
W pracy, jeżeli „odmrożą” delegacje, może mnie czekać trochę wycieczek po świecie. Część obecnego teamu mam w Malezji i USA, więc może być ciekawie.
Blogowo oszalałam, bo wymyśliłam sobie udział, aż w czterech wyzwaniach. 😂
Przeanalizowałam każde wyzwanie i stwierdziłam, że sporo tytułów mogę połączyć. Do tego oczywiście zmobilizuję się w końcu do sięgnięcia po cykl Expanse i Bobiverse, które planowałam zacząć już jakiś czas (tu nie wdawajmy się w szczegóły 😅) temu. A #zmniejszaniestosuhańby to ciągła walka z moimi „półkownikami”, więc trochę zepsuję Malwinie statystyki. 😂
A Wy jak przeżyliście 2022 rok? Przeczytaliście jakieś ciekawe książki, a może odwiedziliście jakieś fajne miejscówki? No i jak tam z planami na 2023?
Koniecznie podzielcie się swoimi przemyśleniami lub linkami do Waszych podsumowań w komentarzu. :)
Gratuluję udanego roku! Mam nadzieję, że w 2023 spotka Cię mnóstwo przyjemnych wydarzeń i świetnych książek do przeczytania. Statystyki oszałamiające, więc podwójne gratulacje :)
Dzięki.:)
Wow, ale wynik czytelniczy! A grafiki jak zawsze świetne.
No to będziemy dalej czytać polską fantastykę, która fajna jest :)
Dzięki za miłe słowa i oczywiście „jedziemy” z polską fantastyką, bo fajna jest :D
Ależ to był dla Ciebie intensywny rok pełen zmian! Oby następny był nieco spokojniejszy, ale ciekawy :). Uwielbiam te twoje statystyki i ich przepiękną graficzną formę. I do zobaczenia w wyzwaniu #polskafantastykafajnajest2023!
Tak, rok był troszeczkę intensywny i nie mam nic przeciwko temu, żeby ten troszeczkę „zwolnił”. ;)
Miałaś bardzo intensywny czytelniczy rok :). Gratuluję wyniku i życzę zaczytanego 2023 roku :)!
Tobie również cudownego i zaczytanego!
Widzę, że Twój 2022 był bardzo intensywny, sporo się działo :)
Gratuluję ilości przeczytanych książek i życzę równie udanego wyniku na koniec tego roku :)
Będę też trzymać kciuki za realizację wszelkich Twoich tegorocznych planów :)
Dzięki :)