Zagrabione życie i inne opowieści niesamowite, czyli odrobina dreszczyku w wykonaniu Susan Hill.
Choć nie jestem fanką opowiadań, to gdy zobaczyłam nazwisko niekwestionowanej damy angielskiej powieści grozy — Susan Hill, to od razu zapragnęłam przeczytać zbiór opowiadań Zagrabione życie i inne opowieści niesamowite, który początkiem maja został wydany przez Wydawnictwo Zysk i S-ka.
Siedem opowiadań.
Klasycznie, jak to w przypadku opowiadań, pozwolę sobie ich nie streszczać, ale zamieszczę tu tylko tytuły, byście wiedzieli, czego możecie spodziewać się w zbiorku. :)
- Zagrabione Życie;
- Lalka;
- Mężczyzna z Obrazu;
- Torba Podróżna;
- Dwudziesty Pierwszy;
- Alice Baker;
- Frontowy Pokój;
Wyśmienity klimat.
W zbiorach opowiadań, jak tradycja nakazuje, zawsze znajdują się opowiadania lepsze i troszeczkę gorsze. Dlatego ja pozwolę sobie na krótką dywagację na temat tych, które mi najbardziej przypadły do gustu.
I zacznę od tytułowego Zagrabionego Życia, które ujęło mnie klimatem wiktoriańskiego Londynu i zgrabnym połączeniem grozy z lekką nutką fantastyki.
Mężczyzna z Obrazu, to kolejne opowiadanie, które zasługuje na wyróżnienie, ze względu na detale i pięknie snutą opowieść, która podsycała poczucie grozy i tworzyła niezwykły klimat.
No i na koniec ostatnie, a w moim odczuciu również najlepsze opowiadanie tomiku, czyli Frontowy Pokój. Horror w pełnym tego słowa znaczeniu, który nawet teraz powoduje, iż na wspomnienie o nim, ciary przechodzą mi po plecach.
Dlatego jeżeli lubicie klasyczne powieści grozy, w których horror miesza się z fantastyką i thrillerem, to Zagrabione życie i inne opowieści niesamowite Susan Hill powinny się znaleźć w kręgu Waszego zainteresowania.
Gorąco polecam!