Wszyscy mamy tajemnice, Nieznajomy Harlan Coben.
Harlan Coben w wersji audio przypadł mi mocno do gustu. Dlatego postanowiłam kontynuować moją dalszą przygodę z thrillerami autora w tej formie i tym razem sięgnęłam powieść Nieznajomy, którą czyta oczywiście rewelacyjny Filip Kosior.
Rozmowa, która odmieniła wszystko.
Nieznajomy pojawia się znikąd. Możesz spotkać go w barze, na parkingu albo w sklepie spożywczym. Jego tożsamość pozostaje nieznana. Jego pobudki są niejasne. Ale wiadomości, z którymi przychodzi, zmieniają wszystko. Kilka słów, które wyszepcze Ci do ucha, sprawi, że Twoje poukładane życie rozbije się w drobny mak…
Podczas spotkania rodziców dzieci grających w lidze lacrosse ojciec dwóch nastoletnich synów, prawnik Adam Price, zostaje zaczepiony przez nieznajomego mężczyznę. Twierdzi on, że przed laty żona Adama oszukała go, udając, że jest w ciąży. Nieznajomy przekazuje Adamowi dowody świadczące o prawdziwości swoich słów. Kiedy zaszokowany Adam doprowadza do konfrontacji z żoną, ta początkowo obiecuje mu wyjaśnienia, lecz wkrótce znika bez śladu. Kontaktuje się z nim jedynie za pomocą SMS-a prosząc, aby mąż jej nie szukał. Adam oraz jego synowie są zdruzgotani niespodziewaną ucieczką Corinne.
Tymczasem Nieznajomy wyjawia wstydliwe tajemnice kolejnych osób. Wkrótce Heidi Dunn, jedna z kobiet, którą tajemniczy człowiek powiadamia o podwójnym życiu córki, zostaje zamordowana. Po upływie zaledwie doby w innym mieście ginie kolejna ofiara. Przyjaciółka Heidi, policjantka Johanna Griffin, rozpoczyna samotne śledztwo i natrafia na trop grupy, na której czele stoi Nieznajomy. Podążając ich śladem, dociera do Adama Price’a. Prawnik i policjantka jednoczą siły, tropiąc ludzi, którzy mogą znać miejsce pobytu zaginionej żony Adama.
Mężczyzna odkrywa coraz więcej nieznanych mu faktów z życia żony i uświadamia sobie, że niemal wszyscy wokół niego ukrywają jakieś tajemnice, zaś jedynym sposobem na poznanie prawdy jest odnalezienie Nieznajomego, nawet gdyby miało to doprowadzić do zburzenia pozornie uporządkowanego świata, w jakim od lat żyje Adam.
Hakerzy i rodzinne tajemnice.
Kolejna świetna książka spod pióra autora, która tym razem porusza dwa, a wręcz trzy istotne zagadnienia.
Pierwszym z nich jest cyberprzestępczość i zagrożenia czyhające na użytkowników sieci. Harlan Coben chciał ukazać łatwowierność użytkowników, z których wciąż większość uważa, że w Internecie zachowują pełną anonimowość, a ich zakupy czy inne działania są nie do wytropienia.
Drugim zagadnieniem są skrywane tajemnice, które skrywane latami nie tylko mogą zaważyć na naszym rodzinnym życiu czy dalszej karierze, ale także mogą doprowadzić do tragedii.
Trzecim zaś zagadnieniem jest postawa obywatelska Nieznajomego, który uważa, iż najważniejsze wartością, jaką może ona dać światu, jest obnażanie kłamców nie zależnie od kosztu, jaki miałaby ponieść dana osoba, czy nawet jej rodzina.
Wszystkie te motywy przeplatają się ze sobą wzajemnie, nadając powieści całokształtu, tajemniczości i dodatkowego smaczku.
Więc jeżeli poszukujecie dobrego i emocjonującego thrillera, który od pierwszej do ostatniej strony podtrzyma Wasze zainteresowanie powieścią i zmusi do refleksji nad ważnymi życiowymi zagadnieniami, to Nieznajomy Harlana Cobena przypadnie Wam do gustu. Polecam!
Z “Nieznajomym” mam drobny problem. Otóż nie pamiętam, czy czytałem tę książkę ;) Jak miałem fazę na Cobena, to czytałem mnóstwo jego thrillerów, a wtedy jeszcze nie prowadziłem systematycznie konta na LC, przez co niektóre książki mi umknęły. A że większość powieści Cobena jest podobnych… ;)
Ale kiedyś spróbuję sięgnąć, jak zatrze mi się w pamięci fabuła serialu na podstawie “Nieznajomego”. Bo Coben jest zawsze fajną odskocznią :)
Przyznaję się bez bicia, że też nie pamiętałam, czy Nieznajomego nie czytałam wcześniej. Ale jakoś przy Cobenie mi to nie przeszkadza, bo lubię wracać do jego książek i nawet jak czytam tytuł 2-3 raz, to bawię się równie dobrze jak za pierwszym razem. ;)
P.S. Serialu nie oglądałam. Jakoś się zmobilizować nie mogę. ;)
Czytałam niedługo po premierze i muszę przyznać, że takiego Cobena lubię najbardziej :). Sporo teraz wznowionych wydań starszych książek autora i gubię się w tych nowych okładkach :P
To wszystko zasługa podpisania przez autora umowy z Netflixem. Wszystko nowe i do tego sfilmowane. ;)