Bartłomiej Grzegorz Sala prezentuje Legendy zamków sudeckich.
Poszłam za ciosem i tuż po wspaniałej „wycieczce” po świętokrzyskich zamkach, od razu postanowiłam nacieszyć się legendami, baśniami, podaniami czy innymi posłyszanymi anegdotkami, jakie przygotował dla swoich czytelników Bartłomiej Grzegorz Sala w książce pod tytułem Legendy zamków sudeckich.
30 najciekawszych zamczysk Sudetów.
Biorąc tę księgę ludowych i literackich podań do ręki trudno nie zachwycić się wspaniałym, starannym wydaniem oraz przepięknymi i mocno sugestywnymi ilustracjami.
Ilustracjami, które prowadzą nas kolejno przez chwytające za serducho legendy oraz podania wspaniałych zamków i warowni położonych w kotlinach oraz najbliższych okolicach sudeckich wierchów.
I tak kolejno odwiedzamy Wieżę zamku Woka w Prudniku, zamek Odrowążów na Łące Prudnickiej, Ruiny zamku książęcego w Ząbkowicach śląskich, zamek na Skale w Trzebieszowicach, zamek Tschirnhausów w Międzylesiu, ruiny zamku Szczerba w Gniewoszowie, pozostałości zamku Pannewitzów w Starej Łomnicy, ruiny zamku Homole na wzgórzu Gomoła, ruiny zamku Osterbergów w Ratnie Dolnym, ruiny zamku Kapitanowo w Ścinawce Średniej, zamek Sarny w Ścinawce Górnej, zamek Stillfriedów w Nowej Rudzie, zamek Grodno na Choinie w Zagórzu Śląskim, ruiny zamku Rogowiec w Grzmiącej, ruiny zamku Radosno w Rybnicy Leśnej, ruiny zamku Lubno w Czarnym Borze, zamek Książ i ruiny zamku Stary Książ w Wałbrzychu, ruiny zamku Cisy w Cieszowie, ruiny zamku Świnków w Świnach, ruiny zamku książęcego na Wzgórzu Zamkowym w Bolkowie, ruiny zamku Niesytno w Płoninie, ruiny zamku Bolczów w Janowicach Wielkich, ruiny zamku Chojnik w Jeleniej Górze, ruiny zamku Schaffgotschów w Starej Kamienicy, ruiny zamku Reibnitzów w Rybnicy, zamek książąt świdnicko-jaworskich w Siedlęcinie, ruiny zamku Wleński Gródek na Górze Zamkowej w Łupkach, ruiny zamku Gryf w Proszówce i ruiny zamku książąt świdnicko-jaworskich w Świeciu.
Uroczo, a czasem nawet i trochę mrocznie. ;)
Podobnie jak w przypadku Legend zamków karpackich czy świętokrzyskich, tak i w tej odsłonie, Bartłomiej Grzegorz Sala w bardzo przejrzysty sposób przedstawia krótko historię każdego zamku czy warowni, a następnie uzupełnia ją niezwykle ciekawymi lokalnymi podaniami i legendami.
Osobiście miałam okazję odwiedzić większość miejscówek wskazanych w „przewodniku”, ale chłonęłam legendy z tego regionu z wypiekami na twarzy. Przyznaję również szczerze, że mam wielką ochotę ponownie odwiedzić Gniewoszów, Książ czy też Starą Kamienicę.
Dlatego polecam tę niezwykłą książkę Waszej uwadze. Może również po zaznajomieniu się niektórymi lokalnymi anegdotkami zapragniecie odwiedzić wspomniane zamki i warownie, a namiętni kochankowie, białe damy czy lokalni zbójcy jako przewodnicy, ukażą Wam ich dawny blask.
Dla zainteresowanych kilka miłych fotek dla oka autorstwa Witolda Vargasa i Pawła Zycha. :D
Ależ zachęcasz do zapoznania się z tą serią :)
Zachęcam, bo warto się z nią zapoznać. :D