5 naj… książek drugiego półrocza 2020

5 naj... książek drugiego półrocza 20205 naj… książek drugiego półrocza 2020.

Wpisy podsumowujące i top-ki zawsze cieszą się na blogu dużym powodzeniem, dlatego by tradycji stało się zadość, również na koniec roku przygotowałam dla Was takie urocze zestawienie 5 naj… książek drugiego półrocza 2020 według unSerious.

Mam nadzieję, że poniższe „najlepsiejsze” tytuły również przypadną Wam do gustu, a zestawienie tych najgorszych pozwoli Wam na rozważenie zasadności sięgnięcia po nie w przyszłości.

Tak jak w przypadku poprzednich wpisów muszę nadmienić, że kolejność pojawiania się tytułów jest zgodna z kolejnością czytania i w opisie „za co” znajdziecie dwa słowa z recenzji z dodatkowym dopiskiem. ;)

Top 5 najlepszych książek drugiego półrocza 2020 na unSerious.pl

Chłopiec na szczycie góry John Boyne // 5 naj... książek drugiego półrocza 2020
Chłopiec na szczycie góry John Boyne

Za skłonienie do wielu przemyśleń oraz pokazanie jak krucha i „plastyczna” jest psychika dziecka.

Piknik na skraju drogi
Piknik na skraju drogi Arkadij i Borys Strugaccy

Za wspaniałą książkę o emocjach, uczuciach i granicach jakie ludzie są w stanie przekroczyć dla pieniędzy, która mimo upływu lat „trzyma się” znakomicie.

Marie Curie Światło w ciemności
Maria Skłodowska-Curie. Światło w ciemności

Za przybliżenie w niezwykle piękny sposób naszej utalentowanej rodaczki, która nie tylko jest pierwszą kobietą, która została laureatką Nagrody Nobla, ale jeszcze zdobyła tę nagrodę dwukrotnie i to w dwóch różnych dyscyplinach.

Blade runner. Czy androidy marzą o elektrycznych owcach?
Blade Runner Philip K. Dick

Za mrożącą krew w żyłach wizję przyszłości i kłębiące się „pod kopułą” dotyczące człowieczeństwa.

Gdzie dawniej śpiewał ptak
Gdzie dawniej śpiewał ptak Kate Wilhelm

Za minimalistyczną, acz bardzo dosadnie ukazaną wizję przyszłości. Wizję, która z jednej strony przeraża, ale z drugiej daje bardzo wiele do myślenia o wadze podejmowanych decyzji, samostanowieniu i prawach jednostki.

Top 5 najgorszych książek drugiego półrocza 2020 na unSerious.pl

Achaja – Tom III Andrzej Ziemiański

Za „spuszczenie w kiblu” misternie stworzonej podwaliny walk, za sprowadzenie żołnierek do poziomu „typowej Karyny” i ogólnie najmniej dopracowaną odsłonę cyklu.

Achaja tom III Andrzej Ziemiański // 5 naj... książek drugiego półrocza 2020
Astralker Tomasz Sobiesiek

Za mierne zrealizowanie ciekawego pomysłu, brak sensu, słabe tempo i mało wiarygodnego bohatera.

Astralker - Tomasz Sobiesiek
Fraktalny książę Hannu Rajaniemi

Za manierę „zostawiania wszystkiego na później” i nadmierne komplikowanie świata oraz przepełnienie fabuły technicznymi „wstawkami” bez kontekstu i wyjaśnień.

Fraktalny książę
Piter. Bitwa Bliźniaków Szymun Wroczek

Za nieudolną próbę stworzenia bajeczki z rycerzem w „lśniącej zbroi”, który zachowuje się jak bohater słabego kina akcji klasy B.

Piter. Bitwa Bliźniaków
Przeklęte przeznaczenie Jacek Piekara

Za dziwne i toporne zakończenie trylogii ruskiej, męczące dygresje Mordiego i niesklejające się ze sobą wydarzenia.

Przeklęte przeznaczenie Jacek Piekara

Czytaliście którąś z powyższych pozycji? A może macie swoje top-ki, którymi chcielibyście się podzielić? Chętnie o nich przeczytam! :D

10 komentarzy

  • Głodna Wyobraźnia

    31 grudnia 2020 at 13:53

    O tak, Strugaccy i Wilhelm to klasa sama w sobie, ja ostrzę już sobie żabki na styczniowe wydanie zbiorowe Strugackich od Prószyńskiego. A Achaja dla mnie już od pierwszego tomu była ciężkostrawna i naszpikowana niespełnionymi marzeniami autora. I to kolejna negatywna opinia o Rajaniemim, z jaką się stykam.

    Odpowiedz
    • Sylwka

      31 grudnia 2020 at 18:40

      Ja mam starsze wydania kilku ich książek, więc stwierdziłam, że nie będę nabywać nowego zbioru.
      Co do Achai pierwszy tom dawał lekką nadzieję, później już nie było złudzeń. ;)

      Odpowiedz
  • Marta

    31 grudnia 2020 at 14:11

    “Maria Skłodowska-Curie. Światło w ciemności”, “Blade Runner” Philipa K. Dicka i “Gdzie dawniej śpiewał ptak” od Kate Wilhelm trafiły na moją listę do przeczytania, zresztą już Twoje wcześniejsze opinie mnie w tym upewniły. ;) Najgorsze też zapamiętuje, chociaż tylko jedna była gdzieś w moim kręgu zainteresowania, a i to odlegle (“Fraktalny książę”, który regularnie niestety dostaje niepochlebne opinie). “Achaja” stanęła mi w gardle, może kiedyś spróbuję do niej wrócić, ale na razie nia mam takiej potrzeby.
    Dziękuję Ci za kolejne pół roku inspirujących opinii, które wydłużają moją listę książek, które chciałabym przeczytać :D – szczęśliwego 2021, niech nas rozpieszcza książkami!

    Odpowiedz
  • Emil

    1 stycznia 2021 at 11:08

    Ładny miks wyszedł w topce. :D Achaję czytałem chyba jakoś w gimnazjum, albo na początku liceum… Sam się czasem zastanawiam, jak teraz by mi cała trylogia podeszła. :D Tak samo zresztą jak cała saga Drizzta Do’Urdena. Czy też byłbym zachwycony, czy raczej zniszczyłbym sobie dobre wspomnienia… :D

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

*

Wyrażam zgodę