Oczekiwanie na otwarcie granicy, deszcz i praca w nadmiarze, czyli Podsumowanie miesiąca czerwiec 2020.
Siadając do podsumowania miesiąca czerwiec 2020 zdałam sobie sprawę, że ten miesiąc po prostu „przeciekł mi przez palce”. Cała ta COVID-owa sytuacja sprawia, że oczywiście pracuję z domu (i wszystko na to wskazuje, że tak o ile nie zostanie tak na stałe, to przynajmniej do końca tego roku), a pracy, zamiast ubywać, to ciągle przybywa.
Do tego pogoda w tym roku nie stanęła na wysokości zadania (choć może jednak ;)). Przez cały czas było pochmurno i deszczowo, a kumulacja wszelkich pogodowych nieszczęść następowała jak zawsze w weekendy.
No i jeszcze na koniec „wisienka na torcie”, czyli telenowela pod tytułem otwarcie granic. Słowacy bardzo długo wahali się przed podjęciem tej decyzji (w sumie patrząc na liczby, to się im nie dziwię). Do tego ilość sprzecznych informacji, jaka pojawiała się w związku z tym tematem, mogła przyprawić o zawroty głowy. Gdy tylko podjęto oficjalną decyzję o otwarciu przejść granicznych, na Słowacji zaczęły pojawiać się nowe przypadki zakażeń. Cała machina ruszyła na nowo, tym razem z codziennym śledzeniem, czy i kiedy ewentualnie granica zostanie zamknięta. Istne Kocúrkovo. 🤪
Jeżeli chodzi o moje książkowe podboje, to przyznaję się, że ze względu na zmęczenie materiału, starałam się stawiać w tym miesiącu na lekturę lekką, łatwą i przyjemną. O reszcie powiedzą Wam cyferki. ;)
Cyferkowo
- Ilość przeczytanych książek: 12
- Ilość przeczytanych stron: 5 17
Najlepsza przeczytana: Królewski skrytobójca Robin Hobb; Adwokat diabła Andrew Neiderman;
Najsłabsza przeczytana: —————-
Największe rozczarowanie: ————–
W czerwcu słabych czy rozczarowujących lektur nie stwierdzono. ;)
Wśród Was drodzy czytacze wciąż bardzo dużym zainteresowaniem cieszą się notki o Polskich pisarzach na Słowacji.
W czerwcu najchętniej czytaliście:
Kobiety 1 vs 11 Mężczyźni
Polska 7 vs 5 Świat
Czerwiec jest kolejnym miesiącem, w którym chętniej sięgałam po książki z półki niż nowości. ;)
Rok pierwszego wydania książki:
♠ do 6 miesięcy: 2 (książki, które przeczytałam do pół roku od premiery)
♠ 2018 – 2019: 4
♠ 2018 – 2010:2
♠ 2009 – 2000: 2
♠ przed 2000: 2
Recenzenckie 3 vs 9 Własne
Dzięki zamkniętym granicom półkowniki challenge wygląda fenomenalnie, ale… ;) :P
Rodzaj nośnika:
♣ książka: 6
♣ ebook: 4
♣ audiobook: 2
Półkowniki challange ;)
♣ przybyłe: 2
♣ przeczytane: 6
Serie
Po majowym szaleństwie, gdzie rozpoczęłam aż pięć nowych cykli, troszeczkę przystopowałam. ;) Rozpoczęłam tylko dwa, ale nie udało mi się „zamknąć” nawet jednego. ;)
- Ilość czytanych cykli: 80;
w tym cykli które zakończyłam, ale będzie kontynuacja: 53; - Cykle, które odrzuciłam: 4;
- Zakończone cykle: 61.
Ilość książek, które wzbogaciły moją biblioteczkę: 2
- W tym:
-
- Zakupy własne: -;
- Recenzenckie: 2;
- Inne: -.
-
Na przestrzeni minionego roku wygląda to tak. ;)
A jak Wam minął deszczowy czerwiec?
Przeczytaliście jakieś interesujące książki, a może znaleźliście jakiś serial godny polecenia?
Ty to zawsze wymiatasz z tymi liczbami i wykresami! Bardzo przyjemnie się to czyta. Co do seriali, polecam Ci “Dark”. Jak dla mnie, trzyma poziom do końca :)
Już o nim trochę dobrego słyszałam i powoli ze ślubnym zaczynamy się do niego przymierzać. ;)
Mam nadzieję, że ta sytuacja z COVIDEM już zmierza ku opanowaniu :(
Czekam na opinię o Cyfraku – gdzieś tam kiedyś chodziła za mną ta książka. A z seriali polecić mogę Modyfikowany węgiel, który bardzo mnie wciągnął i już nieśmiało planuję oglądanie drugiego sezonu.
Udanego lipca ;)
Na Słowacji można powiedzieć, że sytuacja jest w miarę opanowana, ale zaczyna się lato, podróże więc.. My już zdecydowaliśmy się pojechać odwiedzić rodzinę, czy słusznie, nie wiem i ciągle czekamy na wieści, czy przypadkiem granicy południowej nie zamykają. Nawet w razie “W” mamy plan powrotu przez Niemcy.
Co do serialu, to Modyfikowany… już widziałam i trochę ten drugi sezon mi nie podszedł. ;)
Tobie również życzę udanego lipca! :D