Wiedźmin poleca się na grudzień. ;) Nowa Fantastyka 12/2019.
Wiadomość o ekranizacji Wiedźmina zelektryzowała nie tylko fanów w Polsce i na świecie, ale także zwykłych „zjadaczy chleba”, którzy od pierwszych dni prowadzili dysputy nad słusznością decyzji, dywagowali nad wyborem aktorów i w końcu nad datą premiery tego długo oczekiwanego serialu. No i „Nadejszła wiekopomna chwila…” data została ogłoszona a Nowa Fantastyka 12/2019 postanowiła zajrzeć trochę „za kulisy” serialu.
PUBLICYSTYKA
Zajrzeć, to mało powiedziane. Cała publicystyka numeru Wiedźminem stoi (trochę smuteczek, że zabrakło mojego słowiańskiego kącika ;)).
Cały ten Wiedźmiński kram otwiera zaś Marcin Zwierzchowski wywiadem z:
- Lauren Hissrich i Tomkiem Bagiński o serialu;
- Andrzejem Sapkowskim;
- Tomkiem Bagińskim, który opowiada o jego drodze do serialu Wiedźmin;
- Lauren Hissrich, Freya Allan, Anya Chalotra, które spoglądają na serial kobiecym okiem. ;)
Łukasz M. Wiśniewski przytacza z kolei Pana Gerwanta z mediami różnemi przypadki. Na sam koniec ponownie Marcin Zwierzchowski tym razem zaprosi nas na „spacer” po planie Wiedźmina.
Muszę przyznać, że cały ten Wiedźmiński kramik mocno mnie zaintrygował, szczególnie iż wciąż mam nieco mieszane uczucia co do samego serialu. No i jeszcze muszę nadmienić, iż Cavill mi zaimponował. ;)
PROZA POLSKA
Jak już trochę ostudzimy głowy emocjach związanych z Wiedźminem, czas na całkiem dobrą polską prozę, którą „otwiera” Tomasz Kołodziejczak i Zakamarki. Może trochę „przeciągnięte”, ale za to bardzo sympatyczne, wręcz klasyczne opowiadanie science-fiction z przesłaniem.
Zrobimy to dla ciebie pojutrze Tomka Suwalskiego to drugie opowiadanie numeru z bardzo ciekawą, mroczną wizją świata przyszłości, ze sztuczną inteligencją oraz zagubionym ojcem w tle.
Miasto sług Michała Smyka, to ciekawe fantasy tylko zastanawiam się, czy bardziej nie pasowało mi zakończenie do środka opowiadania, czy środek do zakończenia. ;)
PROZA ZAGRANICZNA
W prozie zagranicznej tym razem NF postanowiło zafundować nam aż cztery opowiadania okraszone wyśmienitymi nazwiskami.
Babilon Dave’a Hutchinsona wyśmienite opowiadanie, które może wydawać się wręcz niepozorne, ale dostarcza wiele materiału do przemyśleń o ksenofobii i imigracji (czy jak kto woli inwazji).
Błogosławieństwa Naomi Novik to króciutkie i mocno humorystyczne podejście do Śpiącej Królewny z zastępem pijanych wróżek. ;)
Prawo wolnego wypasu Denis Tichij to taka króciutka łotrzykowska groteska science-fiction. ;)
Opasły „wór z opowiadaniami” zamyka sama Catherynne M. Valente i Słońce na wygnaniu. Satyra polityczna (ewidentnie na Trumpa) trochę toporna i mało efektowna. ;)
Podsumowując. Grudniowy numer może się podobać i wręcz pokuszę się o stwierdzenie, iż Nowa Fantastyka zamknęła rok 2019 opowiadaniami w dobrym stylu i wyśmienitym Wiedźmińskim smaczkiem.
Polecam gorąco nie tylko fankom i fanom Geralta z Rivii. ;) :D
Jest Valente, to biorę. A potem pracuję na nadrabianiem tych numerów NF, które kupiłam wieki temu i się do nich nie zabrałam ;)
Valente mi tym razem jakoś do końca nie podeszła, ale jak widzę jest dobrym motywatorem. :P
Dla mnie jedynym do kupowania NF :)
Byłam sobie w Empiku i w oczekiwaniu na busa powrotnego do domu przeczytałam ten tekst Valente ;) Tym sposobem NF nie zalega mi na półce w oczekiwaniu na lekturę, która nie wiadomo kiedy nadejdzie, a tekst faktycznie bez szału…
Ja przynajmniej po Valente spodziewałam się więcej i trochę miałam wrażenie, że tekst pisany jest pod publiczkę. No ale taki czasem urok autorki. ;)
Zaczytuję i sadząc po wywiadach, “Wiedźmin” może okazać się naprawdę dobrym serialem.
Też mam takie przeczucie, choć wolę pozytywnie się zaskoczyć niż nastawić na WOW. :P