Niesio na wyspie – Ku twej wieczności 05 Yoshitoki Oima.
Bardzo wiele wydarzyło się w czwartej odsłonie cyklu Ku Twej wieczności świetnej mangaczki Yoshitoki Oima. No i niestety muszę przyznać, iż zakończenie również nie należało do najszczęśliwszych i nie napawało zbytnio nadzieją. Czy los będzie bardziej łaskawy dla bohaterów w Ku twej wieczności 05?
Pioran i Niesio na wyspie Janada.
Tuż po przybyciu na wyspę, która jest miejscem zsyłki dla niebezpiecznych złoczyńców i ich rodzin, Pioran i Niesio zostają rozdzieleni. Żeby odnaleźć kobietę, chłopiec musi wziąć udział i wygrać wielki turniej, który pozwoli mu stanąć na czele tutejszej ludności. Czy uda mu się poradzić z morderczymi i krwawymi walkami? Czy nowo poznana towarzyszka Ligard, która przybyła na wyspę ze swym ojcem, pomoże mu w osiągnięciu celu? I jaki cel miała tajemnicza postać, która zesłała go na tę wyspę?
Łamie serce i wyciska łzy.
Po raz kolejny autorka chwyciła mnie za serducho. Wszystko przez to, że wie jak grać na emocjach czytelników. Nie boi się podejmować trudnych decyzji (mam wrażenie, że ma coś z George R.R. Martina ;)), rzucać bohaterom kłód pod nogi, a świat przedstawia takim, jakim jest.
Do tego całość dopełnia piękną i niezwykle dynamiczną kreską, która również działa na wyobraźnię i powoduje, iż ma się ochotę na więcej.
Jeżeli macie ochotę na dobrą mangę z piękną kreską i przesłaniem, to seria Ku twej wieczności Yoshitoki Oima jest tą, którą koniecznie powinniście przeczytać.
No Comment! Be the first one.