IV urodziny bloga! 😀
Gdy za namową ślubnego postanowiłam skalać ten kawałek internetu moim nic nieznaczącym bełkotem, nie przypuszczałam, że moja „zabawa” potrwa tak długo. Dzięki Wam wkręciłam się jednak w to całe blogowanie i właśnie mijają cztery lata, podczas których poznałam wielu wspaniałych, inspirujących ludzi i zwróciłam uwagę na książki, których zapewne nie miałabym na uwadze, gdyby nie Wy. Więc czas rozkręcić małą imprezkę i rozpocząć IV urodziny bloga unSerious. 😀
Jak imprezka, to muszą być również prezenty — tradycyjnie dla Was, bo jak już wielokrotnie wspominałam wolę dawać niż brać. Więc…
Do zgarnięcia dowolna wybrana przez Was książka, którą da się kupić obecnie na rynku oraz mała niespodzianka ode mnie. :)
Co należy zrobić, żeby zgarnąć nagrodę? Wystarczy w komentarzu wpisać tytuł książki, którą chcielibyście otrzymać (banalne i tak znowu będę robić tabelki :P).
Będzie mi bardzo miło jeżeli podzielicie się informacją o rozdaniu oraz polubicie moją stronę na FB. :)
Powodzenia! :D
Regulamin urodzinowego rozdania:
- Organizatorem rozdania z okazji IV urodzin bloga jest właścicielka unSerious.pl.
- Rozdanie trwa od 27.03.2010 do 04.04.2019 do godziny 23.59. Zgłoszenia które pojawią się później, nie będą brane pod uwagę.
- Warunkiem uczestnictwa w rozdaniu jest zgłoszenie się pod postem i podanie tytułu książki.
- Uczestnikiem może być każdy, kto posiada adres korespondencyjny na terenie Polski.
- Zwycięzca zostanie wyłoniony w drodze losowania.
- Wyniki konkursu zostaną opublikowane w osobnym poście, w ciągu 3 dni od daty zakończenia rozdania.
- Ze zwycięzcą skontaktuję się mailowo. W przypadku braku odpowiedzi w ciągu 3 dni, wylosuję inną osobę.
- Wysyłka nagrody odbywa się na mój koszt jedynie na terenie Polski.
- Zgłaszając się do urodzinowego rozdania wyrażacie zgodę na powyższe warunki oraz na przetwarzanie Waszych danych osobowych na potrzeby rozdania. (RODO in progress).
Wszystkiego najlepszego, radości z prowadzenia bloga i zapału co najmniej na kolejnych 40 lat :D
A jeśli chodzi o książkę, to “łazi” za mną Muza Koszmarów ;)
Dzięki :)
Ładnie, ładnie. Uwaga, uwaga. Śpiewał będę… “Sto lat…” No, dobrze, dobrze. Daruję sobie. Ale wszystko naj i tak życzę oraz lat blogowania jeszcze wielu.
A książków nigdy dość! Więc stawiam na “Łzy Mai” Martyny Raduchowskiej.
Uff… Już się przestraszyłam, że ogłuchnę. ;)
Dzięki. :)
Najlepszego, kochana! Dużo czytaj, pisz, co Ci w duszy gra – i niech Ci to sprawia nieustającą frajdę! <3
Nie obraziłabym się za "Magiczne akta Scotland Yardu" :)
Dziękuję. :D
Wszystkiego najlepszego i kolejnych 100 takich rocznic :) Dobrze, że posłuchałaś Ślubnego i jesteś tu z nami :)
Dziękuję. :D
To minęły już cztery lata? Niech dobór książek idzie Ci tak doskonale jak dotychczas, a każda kolejna wciąga Cię między swoje strony bardziej niż poprzednia. Żeby redakcja i tłumaczenie zawsze przynosiły Ci przyjemne doznania, wydania cieszyły Twoje oko, a tematyka nieustannie dawała Ci radość i satysfakcję! ♥
Gdyby o mnie chodziło to marzy mi się klasyka. A skoro klasyka to autorka o której już kiedyś rozmawiałyśmy czyli Ursula le Guin. A skoro Ursula to… “Wracać wciąż do domu”. ;)
Sama nie mogę uwierzyć w to, że minęły już cztery lata. :D
I dziękuję za piękne życzenia. :)
Sto lat blogowania życzę, wszystkiego najlepszego i nowych wyzwań w życiu.
Zgłaszam się z ogromną przyjemnością do konkursu.
Książka marzenie, którą bardzo chciałabym to ETNOGADKI. Jest to książka i dla dorosłych i dla dzieci, a więc dla mojej rodziny. ❤️
Pięknie dziękuję. :)
Super! Serdeczne gratulacje, że tyle wytrzymałaś i najlepsze życzenia, byś pisała przez kolejne lata! :)
Zawsze odnajduj w książkach to, co najpiękniejsze!
A że lubię konkursy, to z miłą chęcią przytuliłbym książkę E. M. Remarque’a – “Trzej towarzysze”. Zobaczymy, co przyniesie losowanie ;)
Dziękuję. :)
O rany, a ja myślalam, że ja już bloguję “długo”, a tu nawet dwóch lat nie ma… Gratuluję i życzę dalszej wytrwałości, Twój blog to jedno z moich ulubionych miejsc w książkowej blogosferze :)
Nie może być. Jakoś mam w głowie, że zaczynałaś nie tak długo po mnie… :D
I dzięki za miłe słowa. :)
Gratulacje! Faktycznie, blogowanie wciąga Życzę Ci jeszcze wielu lat czerpania przyjemności z prowadzenia swojego internetowego kącika, oraz oczywiście wielu fascynujących lektur
Dziękuję pięknie. :D
Gratuluję urodzin! Mam nadzieję, że będziesz czytać i pisać o książkach przez kolejne lata :) Jeśli jakimś cudem zostałabym wylosowana to poproszę “Dziewczynę z konbini” Sayaka Murata :)
Dziękuję. :D
Gratuluję! Blogowanie dostarcza mnóstwa frajdy, prawda? :)
Ja mam wrażenie, że odkąd zacząłem blogować, skądinąd niedługo będą też cztery lata, to poznałem mnóstwo ciekawych osób, a moja lista książek do przeczytania wydłuża się już nie liniowo, ale eksponencjalne i już blisko jej do nieskończoności :D
Książkoholik nigdy nie odmówi książki, więc z chęcią wygram książkę Luna:Nów McDonalna ;)
Tak. I prawdę mówiąc, nie przypuszczałam, że aż tyle frajdy. :D
A z moją “chciejką listą książkową” mam dokładnie tak samo. :P
Sto lat blogowania co najmniej :) Oby dalej jego prowadzenie sprawiało ci mnóstwo frajdy.
A co do książki, gdyby na mnie padło – to “Zły król” Holly Black. Może drugi tom mnie zmobilizuje do przeczytania jedynki :)
Nie wiem czy tyle uciągnę. ;)
Dzięki
Sto lat, sto lat!!! Wszystkiego najlepszego staruszko :) Życzę Ci wielu lat blogowania, samych ciekawych książek, wielu wiernych czytelników bloga i żebyś się nigdy nie zmieniała i nadal dogryzała panu E ;)
Ja w razie czego książką nie pogardzę :D Stommizm. Biografia polityczna Stanisława Stommy – Radosław Ptaszyński.
Oj tam od razu staruszko. ;) Po prostu mam dobry “przebieg” ;)
I dzięki. :D
Mi starczy tych książków. Ale serdeczne życzenia z okazji rocznicy. Obyś dalej miała frajdę i chęci oraz czerpała jak największe korzyści z blogowania, czytania i poznawania nowych ludzi, książek i przyjemności literackich. :)
“Mi starczy tych książków” nie powiedział nigdy mol. Kim jesteś i co zrobiłeś z Ciachem? :P
I dzięki. :D
Bo ja mam tyle tego nieprzeczytanego na półkach, że szkoda zabierać możliwość innym, żeby jakąś dostali. Aż tak pazerny nie jestem. :)
Wszystkiego najlepszego! Gratuluję kreatywności i wytrwałośći :). Twój blog nie bez powodu znajduję się na samym szczycie mojej listy ulubionych stron o książkach :). Widać, że robisz to z pasji, a Twoje recenzje zawsze są rzetelne i oryginalne. Życzę ci kolejnego wspaniałego blogowego roku obfitującego w zjawiskowe tytuły.A co książki- wybieram “Pierwszych piętnaście żywotów Harry’ego Augusta”, w ramach wyzwania #czytam fantastykę, do którego namówiłaś mnie razem z Emilem :p
Dziękuję za te miłe słowa. :D
Jakiś Ty wspaniałomyślny. ;)