Czarna tafla jeziora i serce Diabła – Gdzie śpiewają diabły Magdaleny Kubasiewicz.
Do sięgnięcia po książkę Magdaleny Kubasiewicz, studentki Uniwersytetu Jagiellońskiego, kochającej fantastykę i białą czekoladę, pod tytułem Gdzie śpiewają diabły, nakłoniła mnie przysłana przez wydawnictwo Uroboros zapowiedź. Zapowiedź, w której mowa o współczesnej baśni, legendach, opowieściach i niebezpiecznej magii. ;)
Azyl, śpiew Diabła i jezioro zabarwione na czarno.
Dziewięć lat temu bliźniacza siostra Piotra zaginęła bez śladu. I choć Piotr i Ewa nie byli tak zżyci, jak inne „książkowe” bliźnięta, to jednak pustka i brak akceptacji tego, co się wydarzyło, wciąż nie pozwala Piotrowi „spać spokojnie”. Więc teraz, gdy po tylu latach w Azylu w rzeczach zamordowanej Patrycji policja odnalazła zdjęcie jego uśmiechniętej siostry, Piotr nie myśląc dwa razy, pakuje walizki i rusza do miasteczka, w którym być może żyje lub żyła jego siostra.
Jednak już „od progu” społeczność tego małego, zamkniętego społeczeństwa daje mu do zrozumienia, iż nie jest on tu mile widziany. Czy Piotrowi uda się odnaleźć siostrę albo przynajmniej uzyskać wewnętrzny spokój i pogodzić się z odejściem bliźniaczki? No i o co chodzi w tych całych opowieściach, śpiewie Diabła i jeziorze?
Miasteczko jak z horroru.
Od pierwszej strony książki czuć unoszący się w powietrzu zapach tajemnicy i przytłaczający klimat małego miasteczka. Z każdą zaś kolejną stroną zaczyna robić się wręcz duszno, a stworzeni przez Magdalenę Kubasiewicz bohaterowie swym zachowaniem, próbą izolacji głównego bohatera i licznymi przemilczeniami wprowadzają „na scenę” coraz większy niepokój.
Począwszy od Iwanowej, która odkrywa przed Piotrem świat opowieści i „wróży” mu z ręki, po tajemniczą tańczącą w ogniu Marię, milczącą Katę, czy nad wiek poważą i czasem mocno przerażająca dziewczynkę o imieniu Dorota, na Dimitriju — mężczyźnie z gitarą, który pojawia się nie wiadomo skąd, kończąc.
Kim są naprawdę mieszkańcy Azylu? Razem z racjonalnym Piotrem próbujemy dowiedzieć się o nich więcej. Dopasować każdego z nich do znanych mu i nam norm społecznych oraz wsłuchujemy się w poszczególne opowieści o Diable i Czarownicy.
Opowieści.
Opowieści, które z jednej strony wprowadzają do historii element baśniowy, słowiański, a z drugiej nadają całej historii nieco upiorny klimat. I choć czasem mocno nadszarpują i spowalniają całą akcję, to jednak da się odczuć, iż są niezbędne do analizy bieżących wydarzeń oraz rozsiewania dalszych niedopowiedzeń. ;)
Podsumowując. Gdzie śpiewają diabły Magdaleny Kubasiewicz to niezwykle oryginalna, klimatyczna i mroczna powieść, pełna niedopowiedzeń, która wciąga już od pierwszej strony. Powieść, która daje nam do zrozumienia, iż każdy z nas tworzy swoje własne historie — wersje wydarzeń, pytanie tylko, czy któraś z nich jest prawdziwa?
Dajcie się porwać opowieści, a jej premiera już w środę 16 stycznia!
Ajajaj jak ja lubię takie klimaty! Jak nie przeczytam tej książki, to chyba wybuchnę! Muszę ją koniecznie gdzieś znaleźć :D
Pozdrawiam :)
Odnotowane. ;) :D
Brzmi naprawdę intrygująco! I nie jest to pierwsza powieść tej autorki, wcześniej napisała dwutomową historię o pierwszej czarownicy Polanii pt. “Spalić wiedźmę” i “Wiedźma Jego Królewskiej Mości”, też w klimatach słowiańskich, akcja umiejscowiona w Krakowie, a styl raczej lekko humorystyczny i rozrywkowy. Jak widać w tej powieści rozwija potencjał.
Wcześniejszych nie czytałam, więc ciężko mi powiedzieć czy rozwija swój potencjał. ;)
Za to mogę napisać, że te śpiewające diabły fajnie się czytało, choć humorystycznie absolutnie tu nie było. ;)
Już mi Emil narobił niezłego smaka na tę książkę, więc tym bardziej czekam na nią z niecierpliwością :)
Zostałaś zaatakowana z dwóch stron. ;) :D
Baśń, magia i motywy słowiańskie – czuję, że to może być coś dla mnie :)
Tu bardziej czuć taki element słowiański, ocieramy się gdzieś o niego. Myślę jednak, że historia powinna Ci przypaść do gustu.
Przekonałaś mnie:) Nie za często sięgam po takie książki ale ostatnio chodzą za mną różne dziwne zachcianki, więc pewnie się skuszę.
Myślę, że powinna Ci się spodobać – szczególnie klimat. :D